Kontakt: ul. Wołoska 82 m. 55 (vis a vis Szpitala MSWiA) tel.22 425-58-58 kom.501-22-84-88 e-mail: parapsychologia@gmail.com informacje i zapisy: pon.-pt: 900-2100, sob: 900 - 1900 |
Pewnego razu, a było to przed ponad dwudziestoma pięcioma wiekami, kiedy w Chinach oczekiwano na Nowy Rok, Budda zaprosił do siebie wszystkie żywe stworzenia. Za stawienie się przed jego obliczem obiecał im hojne dary, na miarę swej wszechmocnej i cuda czyniącej dobroci. Lecz zwierzęta - mając dusze zamroczone kłopotami - nie potrafiły oderwać się od codziennych trosk lub chwilowych zajęć i niemal wszystkie zlekceważyły wezwanie Buddy.
Czyż na Wschodzie nie powiada się, że do właściwości zwierzęcia należy jeść, spać, kopulować i odczuwać strach? Tylko przedstawiciele dwunastu gatunków pojawili się przed obliczem boskiego mędrca. Byli to w kolejności przybycia: Szczur, Bawół, Tygrys, Kot (zwany czasem Zającem lub Królikiem), a także Smok, Wąż, Koń, Koza, Małpa, Kogut, Pies oraz Dzik (którego niekiedy zastępuje Świnia).
W podzięce za przybycie Budda nadał każdemu z tych stworzeń po jednym roku kalendarzowym. Od tamtej pory każdy kolejny rok nosi imię jednego z tych zwierząt, jego godło i symbol, a ludzie, którzy w danym roku przychodzą na świat, zostają obdarzeni cechami charakteru i zachowania przypisanymi owemu stworzeniu.
I tak został ustanowiony powtarzający się regularnie co dwanaście lat cykl, w którym następują po sobie kolejne lata tego fantastycznego zwierzyńca.
Wyobraźmy sobie, na jak gigantyczny wysiłek musieliby zdobyć się astrologowie, gdyby wszystkie stworzenia stawiły się na wezwanie Buddy...
W opracowaniu wykorzystano:
1. Catherin Ambier - "Astrologia chińska" Warszawa 2004
2. Suzanne White - 'Nowa podwójna astrologia' Warszawa 1992